W Baranowiczach na Białorusi w dniu 13 maja 2018 r. odbywały się obchody 30-lecia powstania Społecznej Szkoły Polskiej. Mieści się ona w miejscowym Domu Polskim i jest to jedyna tego typu placówka oświatowa w tym 180-tysięcznym mieście na zachodzie Białorusi. Senator Andrzej Pająk z Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, który przyjechał na uroczystość do Baranowicz, stwierdził, że spotkania z Polakami na Białorusi zawsze dostarczają niesamowitych wrażeń. – Z jednej strony jest tak, że oni tutaj się cieszą, że my przyjeżdżamy z macierzy, z Warszawy. Ale z drugiej strony tak naprawdę to my przyjeżdżając tutaj czerpiemy niesamowitą siłę. Tu jest to co najpiękniejsze w naszej polskiej tożsamości – powiedział senator Andrzej Pająk. Społeczna Szkoła Polska w Baranowiczach nosi imię Tadeusza Rejtana, pochodzącego z okolic Baranowicz szlachcica i posła na Sejm, który w 1773 roku wystąpił przeciwko zatwierdzeniu pierwszego rozbioru Polski mówiąc słynne: „Chyba po moim trupie”.